W każdym razie podejmę próbę, nie dam się zgnębić sama sobie. Jutro pobudka o 7. Mimo soboty, mimo pogody. Tym bardziej po wczorajszym wieczorze łatwo nie będzie. Ale po co są przeszkody? Żeby je pokonywać. Zobaczymy... Lustro nie kłamie.
Nie można stać sobie z boku i przyglądać się swojemu życiu. W końcu jest moje. Trzeba podjąć wyzwanie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz