Jutro znów maraton. Najlepiej byłoby umieć być w dwóch miejscach jednocześnie. Ale niestety bilokacji jeszcze nie opanowałam. Ani teleportacji, choć o to byłam już podejrzewana. ;)
Czytał ktoś ostatnio dobrą książkę wartą polecenia? Może przypadkiem kucharską?
1000 dni w Toskanii :) nie zdazylam jeszcze przeczytac, ale slyszalam dobre opinie
OdpowiedzUsuń